Kto powiedział: " Szczęście wywyższa, szczęście poniża, wszystko ma świecie czasowe i przemijające... Każda rzecz by woda przepływa, by liść na drzewie żółknie i gnije... "
"Kobieta na wiek swój zadziwiająco piękna... wszelka zalotność była jej zawsze i zupełnie obcą. " O kim mowa?
Powinnaś była wiedzieć, moja Justynko –(...)– że tacy ludzie, jak Zygmunt, z takimi, jak ty dziewczętami romansują często, ale nie żenią się prawie nigdy!” Kto to powiedział?
Kto to powiedział: (...) "Zdecydowałaś się więc tego zacnego chłopca uszczęśliwić, pracownicą drogiej ziemi naszej zostać, światło swoje pomiędzy biednych braci wnieść! Brawo! Winszuję! cieszę się, ach, jakże się cieszę!”