Razem z twoją koleżanką wyjechałeś/aś ma wakacje do Francji. Jesteście same w domu, ty mówisz, że idziesz do łazienki. Gdy wracasz słyszysz krzyk koleżanki...
Zaglądasz do pokoju, w którym usłyszałeś krzyk, dwóch mężczyzn ogłuszyło twoją koleżankę , leży bezwładnie na ziemi. Po chwili jeden z mężczyzn zbliża się do pomieszczenia, w którym jesteś ...
Schowałeś się pod łóżkiem w pokoju... w pewnym momencie dzwoni do ciebie telefon, to twój tata, odbierasz.
Wrzucam status na fb o treści " Porywają mnie , ratunku !!! Yolo ;) :D ;) :O " mam nadzieję, że ktoś to zobaczy :)
Wysoka osoba o umięśnionym ciele i wyjątkowo dziwnym tatuażem na nadgarstku łapię cię i ucisza. Związuję cię, a telefon zostawiłeś pod łóżkiem.
Zaprowadzili cię do auta, którym poprzednio jechałeś , jesteś bardzo ciekaw, gdzie tym razem cię zawiozą...
Nagle zauważasz twojego ojca przez znajdujące się w pokoju okno. Na szybie napisał "Zajmę ich. Bądź na rufie. Jest tam motorówka. Uciekaj!"
Próbujesz wyjść , drogę zasłania ci ochroniarz, ale udaje ci się go wyminąć. Wychodzisz na rufę, widzisz motorówkę, ale stoi przy niej dwóch facetów, bez twojego ojca. Obracasz się, za tobą idzie dwóch następnych.
Chcę się wrócić po koleżankę, ale nie mam jak. Brak mi jej, ale zmierzam powoli do motorówki, z nadzieją, że zaraz się tu pojawi.