Jutro powiem: ,,Cześć lusterko, co nowego dziś?" A ono na to: "Jesteś piękna", dawno wyschły łzy. Zwiędły papierowe róże - dobrze im tak, a dziewczynki, zwłaszcza duże, nie chcą spać, ciągle nie chcą spać, ooo!
Jej dano świat, jej dano świat na własność i w świetle lamp i w świetle lamp na jasność, że pięknie jej, że pięknie jej w tym oknie więc czemu wciąż, wciąż stoi tam samotnie?
Mam cię dosyć, nie ma co Możesz iść już spać Nie rób głupich min No i skończmy z tym Już nie próbuj o nic grać To nie twój dzień, słuchaj bywa tak, Że układa nam się źle
Ktokolwiek Ciebie zranił Ktokolwiek złamał serce Zmienił całe Twoje życie Jesteś cieniem na wietrze Mówisz - kocham, wierzę w baśnie Czarne światło nie gaśnie
Dojść można wszędzie Po cudzych śladach I słowa jak błędy powtarzać I za cudzym cieniem Bez końca gonić Rzucając swe myśli na wiatr
Mogę przespać i wyrzucić z głowy fakt, że mnie nie zna, obserwuje, patrzy tak. Jak bym miała zostać jego,nawet wbrew. Nie chce być tłem, jego tłem.
Jeden gest, cichy szept Gdy świt dotyka mnie i droga znów ma cel Czasem ja, obok ty, spojrzenie twe Gdy zasad ciągle brak i ciężko grać w tę grę Chociażby na chwilę nasze ciała stają się niczyje
