Kasia, z okazji nieubłagalnie szybko zbliżających się 30. urodzin, postanowiła w tym roku zaszaleć. Zdecydowała się oszczędzać pieniądze aż do urodzin w ten oto sposób: Pierwszego dnia miesiąca odłożyła do skarbonki 1 zł, drugiego 2 złote, trzeciego 3 złote... i tak dalej. Kiedy nadszedł dzień urodzin i Kasia rozbiła świnkę skarbonkę, okazało się, że jest tam aż 276 złotych!